Określenie typu karnacji to podstawowy krok na drodze do lepszego poznania siebie i swojej urody. Co ważne, ta wiedza pozwala lepiej dobierać kosmetyki (np. podkład, puder, cienie do powiek), kolor włosów czy ubrania i tym samym podkreślać swoje atuty. Jednak, jak odróżnić karnację ciepłą od zimnej i prawidłowo ocenić jej typ? Mamy dla Was kilka porad, które z pewnością ułatwią to zadanie.
Typy karnacji
Wyróżnia się trzy typy karnacji: ciepły, zimny i neutralny, zwany też mieszanym. Ich określenie ma ogromne znaczenie w wizażu, ale również w codziennym życiu, ponieważ pozwala odpowiednio wybierać kolory stylizacji i kosmetyków. Źle dobry odcień podkładu, pudru lub włosów sprawi, że będziesz wyglądać na zmęczoną lub chorą. Z kolei dobrze dopasowany kolor rozświetli cerę, co odejmie się Ci przynajmniej kilka lat.
Sposób pierwszy – reakcja na słońce
Osoba o chłodnej karnacji opala się długo, jej skóra przybiera różowy lub czerwony odcień i bardzo łatwo pojawiają się poparzenia słoneczne. Z kolei w przypadku ciepłych typów sytuacja jest odwrotna – kąpiel słoneczna przebiega bez problemu, a skóra przyjmuje brązowe lub oliwkowe i rzadko zdarzają się jakiekolwiek oparzenia. Jeśli jednak żaden z tych opisów nie pasuje do Ciebie, to znak, że masz cerę neutralną.
Sposób drugi – kolor żył
Drugi sposób na określenie rodzaju swojej karnacji jest zdecydowanie najszybszy i możesz to zrobić podczas czytania tego artykułu. Spójrz na swój nadgarstek, a w szczególności na żyłki widoczne spod skóry i zastanów się, jakiego są koloru. Jeśli zielonego to jesteś ciepłym typem, jeśli zaś niebieskawego lub fioletowego to oznacza, że Twoja skóra ma chłodny odcień. A może trudno jednoznacznie ocenić ich kolor? W takim przypadku prawdopodobnie należysz do typów mieszanych.
Sposób trzeci – eksperyment z kartką papieru
Porównanie koloru Twojej skóry z czystą kartką papieru pomoże Ci określić swój typ karnacji. W tym celu stań przed lustrem i do oczyszczonej oraz wysuszonej skóry przyłóż białą kartkę. Pamiętaj, aby cały zabieg przeprowadzić przy naturalnym świetle, które nie wpłynie na jego wynik. Jeśli Twoja skóra będzie wyglądać na różową, to jesteś chłodnym typem, jeśli na żółtą to ciepłym. I znowu – brak jednoznacznej odpowiedzi oznacza, że prawdopodobnie należysz do typu neutralnego. Eksperyment warto wykonać dwa razy i porównać skórę twarzy oraz np. szyi lub dekoltu.
Sposób czwarty – test biżuterii
Parafrazując Marilyn Monroe, można powiedzieć, że „biżuteria to najlepsza przyjaciółka kobiety”, ponieważ pozwoli określić typ jej urody. W złocie świetnie wygląda typ ciepły, z kolei w srebrze – chłodny. Co z karnacją neutralną? Osoba o tym rodzaju cery może sięgać po oba warianty biżuterii. I znowu, polecamy wykonać ten test w naturalnym świetle dziennym, które nie zaburzy wyników oraz zrobić go dwukrotnie, np. przymierzając kolczyki i naszyjnik. Warto także zrezygnować z kolorowych „oczek” i kamieni, gdyż może to wpłynąć na ostateczną ocenę.
Jak podkreślić swój typ karnacji?
Znając już swój typ karnacji, można go odpowiednio podkreślić, dzięki czemu cera będzie wyglądać zdrowo i promienienie. Najłatwiejsze zadanie mają osoby o mieszanym typie, ponieważ te mogą sięgać praktycznie po wszystkie kolory, gdyż większość z nich będzie świetnie współgrać z ich urodą. Z kolei kobiety o ciepłym typie, powinny wybierać żółte, pomarańczowe lub czerwone odcienie, które rozświetlą ich cerę. Paleta barw jest w tym przypadku wyjątkowo kolorowa i przytulna, więc warto testować różne opcje i sprawdzać, w której czujemy się najlepiej. Dla chłodnych typów najlepszym wyborem są wszelkiego rodzaju błękity, zielenie, fiolety i róże. Kolory są tutaj stonowane i zimne, jednak to właśnie one świetnie podkreślają chłodną karnację i wydobywają z niej najpiękniejsze tony.
No i mam dylemat. Zawsze myślałam że mam zimny odcień. Nawet dawno analiza kolorystyczna to potwierdziła. Ale opalam się świetnie, pięknie, oliwkowo. Lubię złoto i srebro. I dobrze czuję się w obu kolorach biżuterii. Żyłki są niebieskie. Czyżbym była neutralna? Pozdrawiam
Mam dylemat z jednej strony żyły są fioletowe, opalam się na czerwono i lepiej mi w srebrze z drugiej mam piegi które raczej dodają ciepłego “efektu” dobrze wyglądam w brązach, pomarańczach i czerwieniach, a przy kartce w niektórych momentach byłam pomarańczowa a w niektórych różowa i nie chodzi o np. Rumience tylko obszary nie wiem co mam myśleć..